Nieoczekiwane spotkanie (!)

Spacerując po okolicach Chauzon – piękne okolice – zauważyłem jakby kłos trawy smagany wiatrem zatrzymał się na drodze. Pomyślałem wtedy, że było by fajnie wypróbować zrobić zdjęcie ale “macro”. Zdziwiony byłe gdy okazało się, że to źdźbło trawy ma oczy 😀 Zapraszam do oglądania.

Pan Dudek po raz pierwszy!

Dziś dosłownie krótki spacerek ale zaowocował tym, że po raz pierwszy na żywo zobaczyłem Dudka! Niektórzy wiedzą, że kiedy „polujesz” na zdjęcie z podchodu liczą się sekundy. Pan Dudek dał mi ich około 30, i „upolowałem”! Oto kilka z nich. Zapraszam do oglądania.