Piękny dzień na “Ferme de Boulatier”

W Ardèche jest wiele pięknych tras ale ta na farmie Boulatier należy do wyjątkowych. Może dlatego, że nie dawno ją odkryłem z moimi przyjaciółmi a może dlatego, że jeszcze dużo do odkrycia przede mną. Wybrałem tą właśnie trasę bo widziałem za pierwszym razem jak dużo ptaków było na trasie. Wydawało mi się, że będą i tym razem. Jednak natura potrafi zaskoczyć. Zapraszam do zobaczenia tego co udało mi się uchwycić w obiektywie.

(Nie)przypadkowe spotkanie…

Już od jakiegoś czasu przypuszczałem, że jakiś gość mieszka w wieży kościelnej we Chauzon. Mały drapieżnik z rodziny sokołowatych, PUSTUŁKA. Wracając ze mszy, zauważyłem jak siedział wysoko na wieży. Pobiegłem szybko po aparat, gdy wróciłem okazało się, że mały drapieżnik zszedł niżej z wieży kościelnej na rusztowanie. Wydawało mi się jakby na kogoś czekał albo nawet kogoś wołał. Przypuszczam ale to są tylko moje domysły, że sąsiad z naprzeciwka karmił pustułkę surowymi resztkami które zostały po przygotowaniu do obiadu. Dzięki temu mały sokół dał się sfotografować. Zapraszam do oglądania.

Dolina Górnika

Dolina Górnika to przepiękny teren położony w północnej części Chorzowa. Tak, tak, można powiedzieć, że to “som Ślonsk!! Gdzie tam znajdziesz piękno natury i to jeszcze w dolinie która “zwie się” górnik?” Dlatego tym bardziej zapraszam do małej foto relacji.

Nieoczekiwane spotkanie (!)

Spacerując po okolicach Chauzon – piękne okolice – zauważyłem jakby kłos trawy smagany wiatrem zatrzymał się na drodze. Pomyślałem wtedy, że było by fajnie wypróbować zrobić zdjęcie ale “macro”. Zdziwiony byłe gdy okazało się, że to źdźbło trawy ma oczy 😀 Zapraszam do oglądania.

Pan Dudek po raz pierwszy!

Dziś dosłownie krótki spacerek ale zaowocował tym, że po raz pierwszy na żywo zobaczyłem Dudka! Niektórzy wiedzą, że kiedy „polujesz” na zdjęcie z podchodu liczą się sekundy. Pan Dudek dał mi ich około 30, i „upolowałem”! Oto kilka z nich. Zapraszam do oglądania.