Już kładłem się spać…

Już kładłem się spać, a dokładnie modliłem się kompletę gdy podczas odmawiania psalmu zabłysło coś za oknem… i tak spędziłem noc przed powrotem do Privas (Fr) robiąc zdjęcia do 2 godziny nad ranem. Zapraszam do oglądania.

Waleczne krzyżówki

Wymyśliłem sobie aby podjechać pod jakieś jezioro czy większy staw by porobić w takim miejscu zdjęcia. Nad wodą zawsze jakiś ptak się znajdzie. Poszukałem więc na google.maps gdzie takie jezioro może być i pojechałem z kolegami. Nie sprawdziłem niestety wielkości tego akwenu wodnego… okazało się że była to taka większa kałuża. Na szczęście obok były jeszcze trzy inne i coś udało się „złapać”…